O ile budowa Pałacu Wersalskiego była całkiem prostym zadaniem dla takiego władcy jak Ludwik XIV, o tyle podporządkowanie 800 ha natury to nie lada wyzwanie.
Plan powstania parku wraz z przepięknymi ogrodami został powierzony architektowi André Le Nôtre, a prace rozpoczęły się w 1660 roku.
Każdy element królewskiego ogrodu został staranne zaplanowany, a cała sceneria wyreżyserowana.
Do parku wersalskiego można wejść za darmo o ile nie zwiedza się pałacu. Według mnie jest to całkiem ciekawa perspektywa, aby wybrać się do ogrodów innego dnia niż do Pałacu Wersalskiego, gdyż kolejka do wejścia oraz samo zwiedzanie apartamentów może być męczące. Jeśli dodamy do tego spokojne przejście parku pieszo, rośnie to do rangi ciężkiego zadania, a przecież ogrody powstały dla przyjemności ich odwiedzających.
Jeśli zdedycujesz się wejść również do Pałacu to bilet możesz kupić tutaj.
Po przekroczeniu bramek bezpieczeństwa, znajdziemy się na placu głównym Place d’Armes. Stamtąd należy udać się na lewo i po przejściu przez dziedziniec, wejdziemy do kompleksu ogrodowego.
Naszym oczom ukażą się ogrody, a kontynuując dalej prosto, możemy zwiedzić cały park i dotrzeć do prywatnych pałaców Marii Antoniny – Małego i Dużego Trianonu (wejście płatne).
Ogrody Wersalskie to pierwowzór jardin à la français, tak zwanego ogrodu francuskiego opartego na geometrycznych formach, przystrzyżonych w fantazyjne formy żywopłotach oraz przepięknych fontannach. Ukazują one idealne połączenie roślinności, architektury i rzeźby.
„Ludwik XIV był dumny ze swojego ogrodu i miał ku temu powody. Znajdowały się w nim gaje, baseny, partery, kanały, fontanny oraz rzeźby. W 1669 roku posadzono w ogrodzie osiemdziesiąt tysięcy kasztanowców, świerków, grabów, dębów oraz wiązów. Dla nawodnienia takiej liczby roślin potrzeba było masy urządzeń kanalizacyjno-nawadniających, a ich długość rozciągała się na przestrzeni sześćdziesięciu kilometrów. Wykorzystywano około dwustu pomp do tłoczenia wody z Sekwany.”
W ogrodach wersalskich można spędzić cały dzień przechadzając się dróżkami, odpoczywająć przy stawach czy jedząc obiad w kawiarni w parku. Oczywiście odpowiednia pogoda sprzyja odkrywaniu tego miejsca. Latem, kiedy wszystko kwitnie i roślinność dopełnia urok tego miejsca, jest piękniej niż zimą. Jednakże odwiedzając Paryż w zimniejszych miesiącach, również polecam wybranie się do wersalskich ogrodów, gdyż wtedy otacza je tajemnicza atmosfera.
Czy wiesz, że w Parku w Wersalu znajduje się 50 fontann i 200 000 drzew?
Zapraszam także na post o Pałacu Wersalskim.
Przydatne informacje
Godziny otwarcia:
- sezon letni 09:00 – 18:30
- sezon zimowy09:00 do 17:30
Jak dojechać:
- Pociąg podmiejski Rer C przystanek – Versailles-Rive Gauche
- Pociąg linii SNCF przystanek – Versailles-Rive Droite
CENY:
- Ogrody- wejście darmowe
- Bilet zwykły 18€ – wejście do pałacu oraz ogrodów
- Bilet z wejściem do pałacu, ogrodów oraz Tranionu 23€
- Bilet do samego Trianonu 12€
Więcej informacji o biletach na oficjalnej stronie.
Adres
Place d’Armes, 78000 Versailles
[…] pałace Grand i Petit Trianon w samym środku Ogrodów Wersalskich (zapraszam na mój artykuł o ogrodach). Miałam okazję przeczytać jedną z książek trylogii Juliet Grey o tej monarchini, którą […]
[…] Przeczytaj także: Ogrody Wersalskie. […]
[…] Ogrody Wersalskie są bezpłatne w okresie od października do maja […]
[…] zaprojektował wiele innych ogrodów: Vaux – Vicomte, Saint-Germain-en-Laye, Fontainebleau, Wersal, Marly, Saint Cloud, Chantilly i […]
[…] krajobrazu Ludwika XIV – André Le Nôtre’a. To on zaprojektował również ogrody w Wersalu oraz Park de Sceaux. Staw z pawilonem wybudowanym dla Ludwika XIV służył dworskim rozrywkom i to […]
[…] Pospacerować po Ogrodach Wersalskich […]
[…] Ogrody Wersalskie – czyli jak Ludwik XIV podporządkował sobie naturę […]