Archiwa tagu: co zaskoczy cię we Francji

Zabawne fakty o Paryżu

Na pewno słyszałeś dużo informacji na temat Paryża. Jednakże wiele faktów na temat tego miasta, może Cię naprawdę zaskoczyć. Zabawne fakty o Paryżu.

Paryż miasto świateł

Paryż jest znany jako „Miasto świateł”. Wynika to nie tylko z okresu historycznego oświecenia, ale także z faktu, że jako jedno z pierwszych miast na świecie zainstalowało latarnie uliczne.

Zabawne fakty o Paryżu

Nazwa dzwonu Notre Dame

Słynny, największy dzwon katedry Notre Dame ma swoją nazwę! Nazywa się go czule Emmanuel. Dzwon waży 13 ton. Towarzyszył on niektórym z najważniejszych wydarzeń w historii Francji. Swoją drogą w samej katedrze Notre Dame znajduje się 10 dzwonów i każdy ma inną nazwę. Można je poznać tutaj.

Drzewa w Paryżu są liczone

Wiesz, że jest w Paryżu osoba, której zadaniem jest liczenie i udokumentowanie drzew? Ostatnia liczba? 484 000. To prawie pół miliona! Niewątpliwie liczenie takiej ilości drzew do prostych zadań nie należy!

Drzewa w Paryżu są liczone

Paryż nie zawsze był Paryżem

W okresie Cesarstwa Rzymskiego czyli w około 300 rpne miasto Paryż otrzymało nazwę „Lutetia”. Ta nazwa została zmieniona w IV wieku.

Sydrom paryski

Istnieje zjawisko zwane „Syndromem Paryskim”. Bez wątpienia jest ono wynikiem przedstawiania Paryża przez media jako światowej klasy miejsca modowego o nieskończonym pięknie. Po przybyciu do Paryża odwiedzający czują się bardzo rozczarowani fałszywym obrazem, którym zostali nakarmieni. Syndrom paryski najczęściej występuje wśród japońskich turystów. Ja w przeciwieństwie do nich mogę, szczerze powiedzieć, że nie cierpię na Syndrom Paryski – absolutnie go uwielbiam!

Paryż – Londyn w 2 godziny?

Z Paryża można dostać się do Londynu w 2h15min pociągiem. Szybki pociąg Eurostar zwiezie nas z centrum Paryża do centrum Londynu w nieco ponad dwie godzinki!

Psy w Paryżu

W Paryżu jest więcej psów niż dzieci. Paryżanie uwielbiają swoich futrzanych przyjaciół, a dzieci lepiej wychowywać na obrzeżach miasta niż w samej stolicy.

Paryskie metro

Najpopularniejszym sposobem poruszania się przez mieszkańców Paryża jest rozbudowany system metra. Korzysta z niej około 5 milionów ludzi dziennie, a po Moskwie jest to najbardziej ruchliwa sieć metra w Europie.

Paryskie metro

Drink Bloody Mary pochodzi z Paryża

Słynny koktajl „Bloody Mary” powstał w Paryżu w hotelu Ritz. I został stworzony nie przez kogoś innego niż samego słynnego pisarza Ernesta Hemingwaya! Legenda mówi, że popularny napój był wynikiem prośby Hemingwaya o napój, który nie pachniał jak alkohol, więc podano mu wódkę zmieszaną z sokiem pomidorowym.

Paryż ma największą liczbę restauracji z gwiazdką Michelin

Nie powinno dziwić, że Paryż ma największą liczbę restauracji z gwiazdką Michelin na świecie.

Natomiast Francja jest krajem, z największą liczbą gwiazdek – w przewodniku 2020 przyznano 628 gwiazdek Michelin. Jest 513 restauracji jednogwiazdkowych. To tutaj jest największa liczba restauracji wyróżnionych trzema gwiazdkami Michelin – 29, czyli więcej niż jakikolwiek inny kraj w Europie.

Brunch w Paryżu

Zaskoczyły cię te fakty? A może już o nich słyszałeś? Daj znać!

Przeczytaj także 23 interesujących faktów o Francji, które musisz znać.

Dzień konwalii czyli pierwszy maja we Francji

Francuskie tradycje bywają zupełnie odmienne od polskich. Pierwszy maja to oprócz święta pracy także dzień konwalii.

Ucząc się języków w szkole, poznajemy także kulturę oraz tradycje danych krajów. Na lekcjach hiszpańskiego dowiedziałam się o Semana Santa, na angielskim śpiewałam kolędy, a na szwedzkim zgłębiłam tajniki Midsommar. Jednak nie uczęszczałam na zajęcia francuskiego w Polsce, więc nie znałam żadnych tradycji tego kraju. W pierwszym roku mojego mieszkania we Francji zaskoczyło mnie wiele rzeczy. Okazało się, że ten kraj skrywa w sobie wiele tradycji, o który za bardzo nie słyszymy w Polsce. Jedną z takich tradycji jest obdarowywanie się konwaliami pierwszego maja. Ale od początku…

Pochodzenie tradycji konwalii

Historia tej tradycji sięga XVI wieku, kiedy to król Karol IX-ty otrzymał gałązkę muguet czyli konwalii. Postanowił odwdzięczyć się i podarował ten kwiat każdej damie na dworze. Odtąd kwiatowa tradycja trwała. W późniejszym czasie została powiązana z ruchem praw pracowniczych i demonstranci nosili muguet podczas marszu w okazji Dnia Pracy.

Dzień konwalii czyli pierwszy maja we Francji

Obecnie we Francji pierwszego maja należy podarować komuś przynajmniej jedną gałązkę konwalii. To nie tylko miły i pięknie pachnący gest, ale kawałek wiosny z naszym domu rozświetlający nasz dzień. Okazuje się także, że konwalie mają dobroczynny wpływ na zdrowie i warto mieć je w domach.

Dzień konwalii czyli pierwszy maja we Francji

A skąd te konwalie?

Tego dnia we Francji wstaje się wcześnie rano i idzie do lasu, aby samemu uzbierać kwiaty, a później ofiarować te bukiety bliskim i przyjaciołom. Ci, którzy nie mają lasu pod ręką, mogą kupić je na ulicach. Tego dnia każdy ma prawo w dowolnym miejscu sprzedawać konwalie. Według Le Figaro ponad 60 milionów brins de muguet (gałązek konwalii) jest sprzedawanych we Francji każdego roku! Oszacowuje się, że to wartość około 24 milionów euro!

Święto konwalii w czasach koronawirusa

Wyjątkowo w tym roku obowiązuje zakaz sprzedawania konwalii na ulicach. Można je jednak sprzedawać w piekarniach, tabakach i innych otwartych miejscach. Uciekam poszukać konwalii z mojej okolicy!

Interesują Cię także inne francuskie tradycje? Zapraszam na moją sekcję „Ciekawostki o Francji” gdzie możesz poczytać o tłustym wtorku, święcie naleśnika czy Dniu Muzyki.

Co zaskoczy Cię we Francji?

Sąsiadami nie jesteśmy, ale Francja daleko od Polski nie leży, a wiele rzeczy może was naprawdę zadziwić. Co zaskoczy Cię we Francji?

Co zaskoczy Cię we Francji?
  • Brak numerów mieszkań – mieszkania są na nazwiska, ale bez numerów. Jak wysyłacie list do kogoś to trzeba podać jego nazwisko, które znajduje się na skrzynce pocztowej. Jeśli wasze nazwisko na niej nie widnieje, trzeba podać nazwisko osoby, u której mieszkacie
  • Kolejki po bagietki – o każdej porze dnia, a szczególnie w czasie lunchu oraz wieczorem kolejki do piekarni często nie ma końca
  • Czekanie w restauracji na zaprowadzenie do stolika – po wejściu do restauracji nie można sobie po prostu usiąść przy obojętnie jakim stoliku. Najeży poczekać, aż kelner zaprowadzi nas do wskazanego przez nich stolika.
  • Stoliki w restauracjach bardzo blisko siebie – właściwie to jakbyśmy siedzieli przy jednym stoliku razem z nieznaną parą obok.
  • Obowiązkowe bonjour – nic nie dzieje się w tym kraju bez rozpoczęcie rozmowy od BONJOUR. Chcecie zapytać o jakiś produkt w sklepie? Najpierw bonjour! Nie mówicie po francusku? Najpierw bonjour, a dopiero później przechodzimy na język angielski.
  • Podwójne imiona Francuzów – Jean-Luc, Jean-Philippe, Jean-Francois, Pierre-Henri… to tylko przykładowe imiona bardzo popularne we Francji. W konsekwencji trzeba je skracać i tak zostaje nam JP, JF PH itd..
  • Całowanie się na powitanie nawet między facetami
  • Brak znajomości języków obcych – Francuzi języków się uczą, ale mało kto po angielsku mówi.
  • Posiłki tylko w określonych godzinach – obiad między 12 a 2 to obowiązkowa część dnia. I zazwyczaj trwa 2 godziny.
  • Przystawka, danie główne i deser proponowany jako „formuła” w restauracjach
  • Darmowa woda i chleb w restauracjach
  • Wakacje tylko w sierpniu – dla większości Francuzów sierpień to miesiąc wakacji i wtedy zazwyczaj wyjeżdżają na cały miesiąc.
  • Ser je się na deser – Ciastko czy ser na deser to najczęstszy dylemat Francuzów.
  • Miesięczne wakacje – jak wakacje to przez 4 tygodnie, inaczej nie warto!
  • Ciągle przerwy na kawę w pracy – kawa po przyjściu do pracy, po lunchu, o 15stej itd…
Kawa w pracy kilka razy dziennie to obowiązek socjalny
  • Brak zajęć w szkołach w środy – wiele miast wprowadziło brak zajęć w szkołach w środy lub jedynie poranne zajęcia.
  • 3 miesięczny macierzyński – miesiąc przed porodem i 2 miesiące po porodzie. A później do pracy!
  • 7 godzinny dzień pracy – Francja ma najkrótszy tydzień pracy we Europie – 35 godzin.
  • Zawsze ktoś strajkuje – z tego akurat ten kraj słynie, ale zanim tu zamieszkałam nie zdawałam sobie sprawy, że te strajki są naprawdę wszędzie. 3 miesięczny strajk kolei, 2 tygodniowy strajk szpitali, całodniowy strajk autobusów to codzienność we Francji. No i oczywiście „żółte kamizelki”, które niedługo będą obchodziły swój roczek…
  • Dodatkowe dni urlopu (tzw. RTT) za pracę w godzinach 9-18 – firmy proponują różne dodatkowe dni urlopu (średnio od 7 do 15 dodatkowych dni w roku).
  • Lunch z kolegami w restauracjach – lunch to posiłek święty i musi być dobrze celebrowany nawet w tygodniu.
  • Wrzesień to początek roku – zapisy na wszystkie aktywności są we wrześniu, bo wtedy jest la rentree.
  • Obchody 3-ech króli trwają cały miesiąc.
  • Ciągłe wakacje w szkołach – długie wakacje w lecie, zaraz potem na Wszystkich świętych w listopadzie (Toussaint), potem święta Bożego Narodzenia, ferie zimowe, ferie wiosenne itd…
  • Prawo do „godzin na szukanie pracy” w okresie wypowiedzenia można poprosić o godziny na szukanie pracy i wtedy dzień pracy skraca się o 2 godziny.
  • Program o szukaniu mieszkania do kupienia lub wynajęcia to największy hit w telewizji – Nie ma niedzieli bez Stephana Plaza.
  • Dziwne nazwy lokalnych produktów w różnych częściach Francji
    Reportaże o policji, pogotowiu czy strażakach znajdziesz zawsze na jakimś kanale w telewizji.
  • Totalna panika jak ma spaść śnieg – mój ulubiony punkt. Co roku to samo rozśmiesza mnie w zimie – jeśli przewidywane są najmniejsze opady śniegu, w Paryżu panuje totalna panika. Z domu najlepiej nie wychodzić, transport nie działa, szkoły są zamknięte i wszystko to przez 2 godzinne opady śniegu..
To była moja lista, a Ciebie co zaskoczyło we Francji?

Przeczytajcie także o stereotypach o Francuzach.