Escalera de la Reina, Alicante Marina

Alicante, z 244 kilometrami wybrzeża i 300 słonecznymi dniami, oferuje znacznie więcej niż długie plaże i dobre tapas. Jest to bardzo zatłoczone miasto latem, ale odwiedzanie go poza sezonem może być dobrym pomysłem. Hotele są tańsze, pogoda jest idealna zarówno do pływania, do zwiedzania, jak i na odpoczynek w prawie pustych restauracjach i nad morzem.

Port w Alicante
Port w Alicante

Jak dostać się z lotniska do Alicante?

Po dotarciu na międzynarodowe lotnisko El Altet w Alicante wystarczy wsiąść do autobusu C6, aby dostać się w dowolne miejsce w mieście. Przystanek autobusowy znajduje się przed wyjściem z hali przylotów. Autobus jedzie na Plaza Puerta del Mar 2 i Plaza Puerta del Mar czyli nad samo wybrzeże przy plaży Playa del Postiguet.

Plaże w Alicante
Plaża Postiguet

Playa del Postiguet i Espanada de Espana

Równolegle do plaży des Postiguet można spacerować w Explanada de España, długiej promenadzie z restauracjami po bokach i lokalnym sprzedawcą ręcznie robionych zdjęć, biżuterii i rzeczy z inspirującymi mottami. Nie mogłam się oprzeć, żeby czegoś nie kupić! Wybrałam mały kawałek drewna do powieszenia: „Plan para hoy: SER FELIZ” ( “Plan na dzisiaj: Być szczęśliwym”).

Souvenir z Hiszpanii
Souvenir z Hiszpanii

Mój sposób podróżowania

Kiedy odwiedzam nowe miasta, zawsze lubię poznawać lokalne miejsca, kulturę i jedzenie. Jednak nie jestem typem osoby, która wstaje wcześnie rano, aby wybrać się na zwiedzanie. W rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. W końcu to moje wakacje! A po co są wakacje, jeśli nie po to, by odpocząć, pozbyć się stresu i cieszyć się wolnym czasem. Uwielbiam chodzić po plaży przez całe popołudnie i szukać świetnego miejsca na tapas. Oczywiście zawsze odwiedzam atrakcje turystyczne, ale nie stresuje się, że muszę je zobaczyć. Jeśli ominę jedno lub dwa muzea, oznacza to, że relaksowałam się dłużej, niż planowałam, popijając kolejne lokalne piwo lub spacerując po dzielnicy, w której nie planowałam być. Dla mnie niesamowitą częścią pobytu w nowym kraju jest odkrywanie mniej popularnych miejsc.

Explanada de España w Alicante
Explanada de España w Alicante

Bądźmy szczerzy – dwa dni podróży to za mało, żeby odpocząć. Nie wystarczy też aby zobaczyć wszystko, co bym chciała w nowym miejscu. Jednak 3-4 dni to trochę dłużej i to idealna długość, aby mieć czas na zwiedzanie miasta, takiego jak Alicante, na miłe chwile na plaży i wieczory w lokalnych restauracjach.

Plaża w Alicante
Alicante w 3 dni

Dlatego pierwszy dzień mojej podróży zwykle spędzam na zwiedzaniu okolicy hotelu i długich spacerów bez określonego celu. W rzeczywistości często zdarza się, że wracam kiedyś do miejsca, które znalazłam pierwszego dnia przyjazdu.

Kawiarnie w Alicante
Kawiarnia Escalera de la Reina

Hiszpania ma bardzo duże miejsce w moim sercu. Spędziłam rok jako student wymiany z programu Erasmus w tym kraju iberyjskim. Zawsze lubię tam wracać, aby mówić po hiszpańsku, jeść smaczne tapas i pić sangrię. Niemniej jednak nigdy wcześniej nie odwiedziłam Alicante, a moja podróż w styczniu 2018 roku była moją pierwszą do tego miasta.

Widok z „Panoramicznego miejsca” w Alicante
Widok z „Panoramicznego miejsca” w Alicante

Punkt widokowy

Drugiego dnia mojego pobytu w drugim co do wielkości mieście w regionie Walencji, zaczęłam od próby wejścia na szczyt zamku Santa Barbara, na który myślałam, że mam widok z mojego okna. Powiedziałam „próby” i „myślałam”, ponieważ moje założenia były błędne. Przede wszystkim nie udało mi się dotrzeć do zamku od strony, z której zaczęłam spacer. Dotarłam do szczytu góry po oznaczeniach „widok panoramiczny”. Nie było to jednaj wejście na zamek, ale piękny widok na miasto.

Miejsce z widokiem Alicante
Widok panoramiczny w Alicante, Alicante w 3 dni

Po zrobieniu kilku zdjęć i podziwianiu widoku postanowiłam przejść się z pobliże plaży zamiast iść do zamku.

Paseo Volado

Długo spacerowałam po plaży El Postiguet, aż dotarłam do Paseo Volado, nadmorskiego przejścia. Jak się okazało, został on zbudowany w 2008 roku, kiedy Alicante było gospodarzem Volvo Ocean Race.

Paseo Volado w Alicante
Paseo Volado w Alicante

„Wyróżnia go spacer wysokości, 500 metrów długości, która biegnie prawie pięć metrów nad poziomem morza.”

Byłam zaskoczona, jak puste jest to miejsce i wyobrażałam sobie, jak tłok musi być latem. Właśnie spotkałem parę jedzących kanapki na jednej z ławek w korytarzu i to wszystko! Było około 20 stopni, więc nie był to czas na pływanie, ale zdecydowanie na cieszenie się słońcem i miastem.

Muzeum Volvo Ocean Race

Z Paseo Volado widziałam muzeum Volvo Ocean Race, które odwiedziłam. Obsługa tam była bardzo miła, a wejście bezpłatne!

„Korzystając z najnowocześniejszych technologii, odwiedzający mogą wziąć udział w wyścigu Volvo Ocean Race za pomocą symulatorów 3D i interaktywnych paneli dotykowych, które eksplorują historię wyścigu, życie na pokładzie, ekosystemy morskie i telekomunikację. Museo organizuje również zmieniający się program wystaw, który z pewnością zainteresuje wszystkich ”.

Muzeum Volvo w Alicante
Muzeum Volvo w Alicante

Restauracje w Alicante

Zaraz po wizycie w muzeum poszłam do baru obok – Brandon’s & Rose Cerveceria Restaurante. Miejsce było również spokojne i miało niesamowity widok na inną część przystani. Myślałam, że będzie to drogie w tak eleganckiej restauracji, więc zamówiłam tylko kawę, za którą zapłaciłam 1,2 €! W porównaniu do Paryża, gdzie znalezienie kawiarni z gorącymi napojami poniżej 3 € jest niemożliwe, bardzo mnie to ucieszyło.

Restauracje w Alicante, Brandon's & Rose Cerveceria
Brandon’s & Rose Cerveceria

Camarera polecił mi miejsce na najlepszą paellę w mieście, gdzie oczywiście poszłam. Restauracja nazywa się La Taberna del Gourmet i ma naprawdę pyszną paellę. Miałam szczęście, że dostałam stolik, ponieważ restauracja była pełna. W końcu była to jedna z najlepszych hiszpańskich restauracji w mieście! Oczywiście ceny były nieco droższe niż tam, gdzie wcześniej jadłam, ale były całkowicie tego warte. Zapłaciłam 12 € za paellę i 3 € za kieliszek wina.

Zakupy w Alicante

Postanowiłam spędzić popołudnie na zakupach. Był styczeń, więc sprzedaż wciąż trwała, a Hiszpania ma atrakcyjne ceny ubrań. Na shopping poszłam do centrum handlowego Plaza Mar 2, niedaleko mojego hotelu. Kupiłam zielone dżinsy, czarną bluzkę z różowymi kwiatami i małą torbę, wszystko w Zara. Wydałam za to 43 €, więc była to całkiem dobra okazja za trzy produkty.

  Paseo Volado w Alicante
Paseo Volado w Alicante

Tapas w Alicante

Cały wieczór chodziłam po mieście, próbując różnych tapas i znalazłam idealne miejsce, do którego wróciłam następnego wieczoru. Nazywa się go „D´Tablas”. Mały caña (szklanka piwa) kosztowała 0,6 €, a 1 tapas 1 €, wszystko dostarczano na stół. Co kilka minut kelner przynosił różne rodzaje tapas, w tym głównie owoce morza. Mogłabym wrócić do Alicante, tylko po to, aby znowu pójść w to miejsce!

Zamek Santa Barbara

Następnego dnia udałam się windą do zamku Santa Barbara. Za wjazd zapłaciłam 3 € w dwie strony. Z góry rozpościera się przepiękny widok na całe Alicante.

Zamek Santa Barbara w Alicante
Zamek Santa Barbara w Alicante

Co robiłam przez resztę pobytu? Spacerowałam, próbowałam kolejne tapas i lokalne piwa. To mój sposób na odpoczynek i pozbycie się stresu. Polecam spróbować!

Booking.com

Przeczytaj także: Marsylia: najpiękniejsze miejsca do zobaczenia.